Dune
Kiedy chodziłem do podstawówki pewnego jesiennego dnia do mojego pokoju wszedł starszy i przekazał mi że za dwa tygodnie w telewizji będzie Diuna i jeśli chce obejrzeć film muszę wcześniej przeczytać książkę. Odmawiając podania dalszych szczegółów wręczył mi książkę i zostawił mnie z mistyczną aurą otaczającą trzymany w rękach wolumen.
W tamtych czasach dwa tygodnie na dość pokaźnej długości książkę trochę mnie przerażało i oczywiście nie wyrobiłem się na polsatową prezentacje filmu. Jednak dwa tygodnie oczekiwania, przeczytane fragmenty i oglądanie okładek wszystkich książek zapłodniły moją wyobraźnie i zamieniły telewizyjny seans w coś niezwykłego, niewątpliwie odciskając swoje piętno.
Później diuna żyła swoim życiem przez kilkanaście lat aż tu nagle trafiłem na dokument o próbie sfilmowania książki Herberta przez Alejandro Jodorowskiego, znanego mi z między innymi Incala i innych ezoterycznych dzieł. Opisuje on nieudaną próbę filmowej adaptacji opowieści o Arrakis i wpływ jaki projekt Jodorowskiego miał na przyszłość kina. Gorąco polecam ten film dokumentalny.
W związku z tym przypomniałem sobie o Diunie, wróciłem do książek, filmu Lyncha i postanowiłem odbyć podróż śladami Diuny. Do miejsc z nią związanych jak i spojrzeć na gwiazdy które jej przyświecały.
Frank Herbert, według AstroDatabank urodzony 8 października 1920, był dziennikarzem, pisarzem, fotografem. Najbardziej znanym z serii książek które zapoczątkowała Diuna. Najwyraźniejszym elementem jego kosmogramu jest sekstyl virgo/skorpion. Zdolność wyrażania się, głębia tej ekspresji zapewniona przez znak skorpiona w połączeniu z północnym węzłem księżycowym wskazują że kariera pisarza nie jest przypadkowa. Księżyc, Jowisz i Saturn w Pannie. Podkreśla bogactwo uczuć, dyscyplinę i ekspansje w tematach X i XI domu z zachowaniem dbałości o szczegóły i regularności. Zaś słońce w wadze w XII domu wskazuje na potrzebę wewnętrznej równowagi i zainteresowanie mistycznymi tematami, stanowi także nawiązanie do tematyki narkotyków : melanżu. Wyraźna kwadratura neptuna do Wenus wskazuje tematy na pograniczu szalonej miłości i używek. Obu wyraźnych w Diunie, szczególnie temat narkotyków. Melanż jest jednym z podstawowych wątków, ta substancja inaczej zwana przyprawą zapewnia długowieczność, wzmacnia możliwość przewidywania możliwych przyszłości jak i umożliwia podróż międzygwiezdną.
Kwadratura Marsa z Saturna wprowadza archetyp spartańskiego wojownika. To również bardzo silny motyw w książce. Mentaci, Bene Geserit, młody książę Leto czy fremeni wszyscy poddani są wieloletnim treningom mającym wyszkolić ciała i umysły. Zakodować nowe wzory zachowań i osiągnąć pełną kontrole. Jak na przykład w legendarnej scenie z pudełkiem gdzie Paul wytrzymuje niewyobrażalny ból. Z drugiej strony cieniem tego archetypu jest frustrat. Gdzie energia znajduje ujście w wybuchach agresji, brutalności i napadach wściekłości. Pierwsze skojarzenie to Harkonenowie, można wręcz zaryzykować stwierdzenie że Baron Vladymir jest mrocznym cieniem zdyscyplinowanego, szlachetnego i honorowego księcia Leto. Informacje z biografii Herberta potwierdzają jego zainteresowanie Jungiem, więc to stwierdzenie nie jest całkowicie bezpodstawne.
Bardzo dokładny trygon Jowisza do Lilith w III domu wprowadza archetyp cienia pod postacią demagoga. Osoby totalnie dominującej swoimi przekonaniami, poglądami i opiniami. Mesjasz, Dzieci i Bóg Imperator są pełne tego tematu i stanowią bardzo wnikliwą analizę ubraną w hipotetyczne i utopijne uniwersum diuny.
Zerostopniowa opozycja księżyca do urana i trygon tego drugiego do Merkurego daje bardzo dużą inteligencje, wręcz genialność. Szybkość myśli dokładność i głębie analizy. Podkreśloną przez wyraźne znaki Panny i Skorpiona. Powrócimy tu do Menatów i Bene Gesserit. Dokładnej analizy, szybkości myśli i zdolności umysłowych przekraczających dzisiejsze superkomputery.
Związek Merkurego z plutonem podkreśla jeszcze głębie analizy a trygon wenus/pluto ponownie podnosi temat bardzo intensywnych, karmicznych i szalonych relacji przypominając wenus/neptun. Głębokie i intensywne związki są bogato reprezentowane w książce. Lady Jessica i Książę Leto, Paul i Channi, Alia i Duncan, Leto II oraz Hwi Noree.
Jeżeli posiadasz osobiście jeden lub więcej z wymienionych aspektów wspomniane elementy książki powinny mieć szczególny i osobisty wydźwięk. Warto wykorzystać taką lekturę do głębszej analizy swojej psyche, obserwować pojawiające się emocje i skojarzenia.
Poza podróżą w gwiazdy diuny można wybrać się do miejsc na ziemi najsilniej związanych z uniwersum diuny. Pierwsze to Oregon Dunes National Recreation Area, gdzie Frank Herbert przybył w 1957 aby napisać artykuł o próbie zatrzymania ruchomych wydm przez depratament rolnictwa US. Artykuł pozostał nieukończony ale wydmy pozostawiły na pisarzu swoje wyraźne piętno. Miał napisać do swojego agenta“[wydmy] mogą połknąć całe miasta, jeziora, rzeki i autostrady“.
Pobliskie Florence, Oregon gdzie zatrzymał się autor można stanowić bazę wypadową z której można odkrywać uroki rezerwatu wydm. Okolice bogate są w wiecznie zielone lasy, rzeki i jeziora. Wszystko to u brzegów Pacyfiku dodającego swej magii dla każdej z atrakcji. Poza wydmami, można odkrywać przybrzeżne jaskinie, przemierzać konno plaże, przepłynąć kajakiem po oceanie czy rzece oraz zwiedzać okoliczne miasteczka. Zobaczyć ich zabytki i poczuć spokojnie płynące tempo lokalnego życia. Same „Diuny“ można podziwiać pieszo czy za pomocą pojazdu typu Buggy. Herbert nie był osamotniony w swej reakcje na majestatyczność wydm. Zachód słońca nad Pacyfikiem z perspektywy piaskowego ergu pozwala poczuć się jak na Arrakis i Rakis za jednym zamachem.
Samalayuca Dune Fields gdzie kręcono Diune Lyncha. Podobno 200 pracowników ręcznie oczyszczało przez 2 miesiące trzy mile kwadratowe pustyni aby przygotować je pod plan filmowy. Położone w pobliżu Ciudad Juarez bogatego tradycje kulturalne bliskie amerykańskim kowbojom czyli po meksykańsku vaqueros. Znacznie odmienne od terenów gdzie żyli majowie i aztekowie. Uważanych przez wielu za bardziej autentyczne niż główne atrakcje bardziej południowej części kraju.
Zabytki Franciszkańskich misjonarzy, muzea i monumenty upamiętniające współprace między USA a Meksykiem plus lokalnie kuchnia, pamiątki i sami vaqueros dają razem mieszankę dla której warto spędzić kilka dni w tym miasteczku podczas Diunowej podróżny. Jedna ocieplając wizerunek tego granicznego miasta należy pamiętać o niebezpieczeństwach związanych z wysokim poziomem przestępczości. Omijanie podejrzanych miejsc, spędzanie wieczornych wypraw w sprawdzonej grupie i nieangażowanie się z w ryzykowne sytuacje. Należy się uprzednio zapoznać z poradami dotyczącymi bezpieczeństwa wytłuszczającymi wszelkie kwestie na które należy zwrócić uwagę.
Na sam koniec jest wyprawa na wydmy, lokalne firmy oferują wachlarz atrakcji z nią związanych. Zaczynając od sandboardingu, piaskowe buggy jak i też przygody z historią pustyni w tle. Opowieść starego vaquero o przemytnikach, armiach i awanturnikach przemierzających pustynie, zachód słońca nad wydmami i noc na pustyni pozwolą poczuć ducha morza piasków.
„The Spice Must Flow“